którym zajęcia
Na szczęście pozostali są zdrowi i mogą normalnie ćwiczyć. Po okresie, w którym zajęcia były bardzo trudne, siatkarze PGE Skry trenują tylko raz dziennie. Wyjątkiem jest środa, kiedy przed obiadem szkoleniowcy zaplanowali siłownię. - Nie będzie to typowy trening, może półgodzinny - wyjaśnia Nawrocki. Po nim drużyna zje obiad i przeniesie do Łodzi. Wieczorem zaplanowane są kolejne zajęcia, już w Atlas Arenie. Przecież niedawno umarł ojciec Radka Kolanka. Niestety, przez cały sezon stale mamy kłopoty - wspomina. Wrócił już do zajęć Michał Bąkiewicz, ale na razie tylko przyjmuje zagrywkę, starając się unikać przy tym gwałtownych ruchów. O skakaniu nie ma mowy.
Dodaj komentarz